Re: Mamusie lipcowo-sierpniowo-wrześniowe 2010 cz.8 :)
Balkonowe opalanie mówisz...
Ja bym też się poopalała ale jestem z lekka przeziębiona i do tego muszę pisać prace dyplomową a lepiej mi się pisze w domu przy biurku:))) Ale ja uwielbiam mój...
rozwiń
Balkonowe opalanie mówisz...
Ja bym też się poopalała ale jestem z lekka przeziębiona i do tego muszę pisać prace dyplomową a lepiej mi się pisze w domu przy biurku:))) Ale ja uwielbiam mój balkonik i już się nie mogę doczekać otwarcia sezonu balkonowego:)
W tym roku postanowiłam kupić sobie nową huśtawkę ogrodową. Stara już ma kilka lat i bałabym się na niej usiąść z małą:)) Poza tym wiem że w tym roku posiedzę cały sezon w domu więc na pewno w 100% wykorzystam balkon i wszystko co na nim mam:)))
zobacz wątek