Re: Mamusie lipcowo-sierpniowo-wrześniowe 2010 cz.9 :)
no ja dziś wieczorkiem się podpytam gin o termin:)
wiem jedno...wolę szybciej pare dni, niż być po terminie..wole z zaskoczenia niż tak wyczekiwać w stresie:)))
sami...
no ja dziś wieczorkiem się podpytam gin o termin:)
wiem jedno...wolę szybciej pare dni, niż być po terminie..wole z zaskoczenia niż tak wyczekiwać w stresie:)))
sami chłopcy na ten świat się pchają:)
zobacz wątek