Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowo-wrześniowe 2010 cz.9 :)

Nyzosia, to mnie pocieszyłaś, bo martwiłam się, że jest naprawdę ogromniasty... :)
Ja walczę z biegunką, już jest trochę lepiej, ale już nie mogę patrzeć na picie, wmuszam w siebie ogromne... rozwiń

Nyzosia, to mnie pocieszyłaś, bo martwiłam się, że jest naprawdę ogromniasty... :)
Ja walczę z biegunką, już jest trochę lepiej, ale już nie mogę patrzeć na picie, wmuszam w siebie ogromne ilości wody i słabej herbaty, teraz robię napar z suszonych jagód, ale nie mogę dopuścić do odwodnienia organizmu- bo to już byłoby niebezpieczne nie tylko dla mnie, ale też dla synka.

Szwagierka zrobiła mi zakupy, m.in. w aptece. Wkurzyłam się, bo aptekarz jakiś niedouczony :/ Nie chciał sprzedać Orsalitu (elektrolity), jak usłyszał, że to dla ciężarnej. No co jak co, ale elektrolity akurat TRZEBA podawać podczas takich biegunek, ciężarnej tym bardziej...

zobacz wątek
15 lat temu
yecath

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry