Re: Mamusie listopadowo-grudniowe (2)
Otemotem, mam podobna historie do Twojej... co prrawda endometriozy nie mam,ale niedoczynnosc juz tak plus nie mam (usuniety 13 lat temu) przydatka prawego, do tego liczne zrosty. I podobnie jak...
rozwiń
Otemotem, mam podobna historie do Twojej... co prrawda endometriozy nie mam,ale niedoczynnosc juz tak plus nie mam (usuniety 13 lat temu) przydatka prawego, do tego liczne zrosty. I podobnie jak Ty, mam w nosie co powie otoczenie. Za duzo mnie to wszystko kosztowalo psychicznie, aby sie denerwowac czy wszystko dobrze z dzieckiem itp. :)
Ale, zeby bylo smieszniej, zapewniano mnie, ze bez problemu zajde w ciaze.. troche sie lekarze przeliczyli ;)
Pozdrawiaam.
zobacz wątek