Re: Mamusie listopadowo-grudniowe (2)
Otemotem - wiem, patologia jestem, ale zazdroszczę Ci trochę tego skierowania na cc;) Ogólnie jest spoko po 1 dobie jak już masz za sobą to straszne pierwsze wstanie. Da radę wytrzymać, jak coś...
rozwiń
Otemotem - wiem, patologia jestem, ale zazdroszczę Ci trochę tego skierowania na cc;) Ogólnie jest spoko po 1 dobie jak już masz za sobą to straszne pierwsze wstanie. Da radę wytrzymać, jak coś wołasz o więcej piguł. Na Zaspie miałam i tam wywalają z łóżka pod prysznic po kilku h, co jest dobre, bo trzeba si3 szybko zacząć ruszać. Na Klinicznej (bratowa miala tam cc 2x) każą leżeć i dłużej się nie ruszać, co jest niewskazane. Horrorów z obkurczaniem macicy u mnie nie bylo, ale ponoć to częściej po drugim porodzie lub kolejnym, a nie pierwszym występuje (tak bylo u bratowej). Nie jest tak źle! W domu na luzaku można już siebie i dzieciaczka ogarniać. No i tyle z ciebie nie wychodzi podczas połogu, bo sporo powyjmowali już,że tak powiem. Na dole nie boli i możesz siedziec. Jedyne co to ja panikowałam z clexane-nie szlo mi to samorobienie zastrzyków w brzuch;)
zobacz wątek