Odpowiadasz na:

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (10)

zeby tak grzyby teraz szybko rosły, jak szybko postow przybywa:)

a ja sie relaksuje po pracy a z drugiej str. przeraza mnie kolejna "krótka" noc, czasem sie zastanawiam czy oplaca mi... rozwiń

zeby tak grzyby teraz szybko rosły, jak szybko postow przybywa:)

a ja sie relaksuje po pracy a z drugiej str. przeraza mnie kolejna "krótka" noc, czasem sie zastanawiam czy oplaca mi sie klasc spac na chwile...moje przygotowania narazie stanely w miejscu, najbardziej kuleje z rzeczami dla siebie do szpitala...poki co kombinuje co teraz ubierac bo zimno sie robi a nic nie dopinam juz:( chwilami powietrze jest tak zimne i tepe jak w listopadzie:/
dzis klientka mi opowiadala o swoich porodach, kobieta bardzo niski prog bolu ma (nawet widac bylo podczas usługi ), podobnie jak ja panikara i mdlejaca - powiedziala ze bez znieczulenia daje sie normalnie wytrzymac, ze w pewnym momencie to juz bardziej jest wielki wysiłek do ogarniecia i nawet sie nie mysli o bolu tylko skupia sie by szybko miec juz z glowy zobaczyc dziecko i odpoczac...troche pozytywnie mnie to nastroilo, moze jakos to przezyje :)

zobacz wątek
12 lat temu
Paniqa

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry