Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2013 (5)
Dziewczyny, dzwonie, ale cały czas zajęte.
joahne, ja się kurczowo trzymałam wersji, że na zwolnienie pójdę dopiero w okolicy września (to byłby ok 30 tc). Okoliczności (za szczęście nie...
rozwiń
Dziewczyny, dzwonie, ale cały czas zajęte.
joahne, ja się kurczowo trzymałam wersji, że na zwolnienie pójdę dopiero w okolicy września (to byłby ok 30 tc). Okoliczności (za szczęście nie zdrowotne, bo czuję się rewelacyjnie) sprawiły, że poszłam już teraz. I stwierdziam, że była to jedna z lepszych decyzji w ostatnim czasie :)
zobacz wątek