Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2013 (5)
Tianerra ja bez auta, także dla mnie najdalej to Gdynia -jadę tam prawie 2 godziny. Dalej się nie ruszam. Także ewentualnie jestem za Gdynią, ale teraz będę z małą, bo od pon zamykają przedszkole...
rozwiń
Tianerra ja bez auta, także dla mnie najdalej to Gdynia -jadę tam prawie 2 godziny. Dalej się nie ruszam. Także ewentualnie jestem za Gdynią, ale teraz będę z małą, bo od pon zamykają przedszkole to końca lipca. Ty masz chyba równolatkę mojej Zosi, także mogłabyś ją zabrać. Np w piątek wybieram się do wioski smerfów do Gdyni.
Staniki upolowałam w triumph za śmieszną kasę-chyba 12pln....Ale biust już mi nie rosnie, także nie muszę zmieniać.
Ja kanapki zamieniam na tortillę np z łososiem wędzonym albo z szynką i warzywami. Robię sobie sałatki warzywne z kurczakiem, albo szynką i do tego pieczywo czosnkowe z piekarnika. Od biedy naleśniki na słono no ze szpinakiem i też miesem,także chleb zastępuję czym się da, bo mam też go dość. Grunt by w każdym daniu było mięso. Poza tym mam faze na chleb z majonezem a to zgubne jest....i na makaron z czosnkiem i pomidorami...
zobacz wątek