Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2013 (5)
Czlowieka nie ma raptem na necie 4 dni a tu juz tyle lektury do nadrobienia :). wszystkim ktore poznaly plec maja dobre wyniki gratulacje a tym troszke smutniejszym glowa do gory bedzie dobrze.rozwiń
Czlowieka nie ma raptem na necie 4 dni a tu juz tyle lektury do nadrobienia :). wszystkim ktore poznaly plec maja dobre wyniki gratulacje a tym troszke smutniejszym glowa do gory bedzie dobrze.
ja mam wizyte w poniedzialek pewnie znow do powtorzenia krew i mocz bo wystepuja liczne bakterie juz nei wiem co zrobic by sie ich pozbyc.
Przez ostatnie dni chodzilam jako wolontariusz do osiedlowego klubu na polkolonie pilnujac dzieci. mam zamiar w przyszlym roku podjac prace w świetlicy wiec dodatkowa praktyka nie zaszkodzi :). wycieczki nawet fajne sporo chodzenia brzuch ani nie bolał ani nie ciagnął gorzej pięty ale juz sie do tego przyzwyczaila. tak sie przygladalam tym dzieciakom i stwierdzam ze zadnego bezstresowego wychowania u mnie nei bedzie. wiadomo ze kazdy ma malego lobuza za skora i czasem jakis wybryk sie wypsknie ale niektore dzieci przechodzily same siebie. mysle sobie ze to swietny sposob tez na zapoznanie sie z dziecmi i metodami innych rodzicow takie sprawdzenie co sie sprawdza co nie bo niestety wiele z zachowan i czynow dzieci lezy po naszej stronie (rodzica) naszego niedopatrzenia czy zaniedbania. bo skoro rodzic tlumaczy dziecku ze ma byc kulturalne a chwile potem wobec pani wychowawczyni w obecnosci dziecka sam nie jest to o czym my wogole mowimy
Szkoda ze pogoda sie popsula :(
zobacz wątek