Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2013 (6)
Hej dziewczyny,
jakoś ostatnio nie mam weny do pisania, ale czytam was regularnie :)
Lollipop - cieszę się, że z dzidzią dobrze, pewnie dużo watpliwości i obaw nakręcamy sobie...
rozwiń
Hej dziewczyny,
jakoś ostatnio nie mam weny do pisania, ale czytam was regularnie :)
Lollipop - cieszę się, że z dzidzią dobrze, pewnie dużo watpliwości i obaw nakręcamy sobie same, ale tak to już mają mamy po przejściach ;/ a w którym szpitalu byłaś na IP?
Mi trochę udziela się siedzenie samej w 4 ścianach :/ mżonek do 17 w pracy, a ja zalegam w łóżku do 10, potem jakieś zakupy, obiad, małe sprzatanie - już mnie to nuży. Chyba czas na jakiś wyjazd, choćby do mamy, lub z m. na weekend.
Teraz dla odmiany chyba pójdę posprzątać samochód...:)
zobacz wątek