Re: Mamusie majowe 2014
hej dziewczyny....dawno nie nie było i wiele sie dzieje jak widzę:)
ja od soboty unieruchomiona w łóżku, zaczęło się od bóli w podbrzuszu a skończylo się na krwawieniu....szpital, czekanie,...
rozwiń
hej dziewczyny....dawno nie nie było i wiele sie dzieje jak widzę:)
ja od soboty unieruchomiona w łóżku, zaczęło się od bóli w podbrzuszu a skończylo się na krwawieniu....szpital, czekanie, niepokój.....
nie wiem jak wytrzymam do poniedziałku , do kolejnego usg ale wg lekarzy powinno być ok, dzieciaki bardzo ruchliwe, rosną prawidłowo tylko nie wiadomo skąd takie krwawienia....tak było w poniedziałek....krwawień już nie ma za to jest niepokój czy dalej maluchy są i czy serduszka biją......masakra:/
zobacz wątek