Odpowiadasz na:

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *11*

hej dziewczyny :) piszecie jak najęte ;) i bardzo dobrze :P przynajmniej jest co nadrabiać ;)

ja miałam laktator pożyczony od przyjaciółki i baaaaardzo mi się przydał, ale nie jest to... rozwiń

hej dziewczyny :) piszecie jak najęte ;) i bardzo dobrze :P przynajmniej jest co nadrabiać ;)

ja miałam laktator pożyczony od przyjaciółki i baaaaardzo mi się przydał, ale nie jest to zakup niezbędny przed porodem :)

a ja od dobrego tygodnia mam mega kaszel :/ w nocy nie mogłam spać w dzień non toper kaszlę, więc w końcu do lekarza poszłam to dała mi coś tam co niby mogę w ciąży, ale nie wiem czy skład mi cukru przypadkiem nie podnosi :/ no ale ostatecznie to chyba mniejsze zło na tą chwilę niż np. ryzyko rozpoczęcia porodu pod wpływem mega silnego kaszlu (skurcze brzucha) już sama nie wiem :(

do tego na wadze znowu mniej :/ wciąż na minusie (i teraz nawet większym) a to już 32 tydzień :( chyba jednak zacznę się stresować :/ a wizytę mam w przyszłą środę :( Mała co prawda ruchliwa jak zawsze, po żebrach też potrafi kopnąć (Bartek żeber unikał) nie wspominając o pęcherzu czy szyjce macicy :P no ale cóż... takie to uroki "posiadania obcego w sobie ;)

kurcze ten czas naprawdę szybko leci... trza się na poważnie wziąć za przygotowania, bo 2 miesiące uciekną a nawet się nie zorientuję kiedy :P trzeba się spakować i to koniecznie :) a apropos pakowania... czy któraś z Was zamierza rodzić na Zaspie i ma może aktualną listę potrzebnych rzeczy?? bo ja mam ale sprzed 3 lat i nie wiem czy coś się zmieniło...

PS. Witam nową mamusię :)

zobacz wątek
11 lat temu
~devil

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry