Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *26*
jeśli chodzi o kupe, to nasze są widocznie oporne... przepierka nic nie dała :P
styczniówka - jeśli chodzi o kartę szczepień, to też mi tak coś świta, że ją niósł właśnie chociaż się...
rozwiń
jeśli chodzi o kupe, to nasze są widocznie oporne... przepierka nic nie dała :P
styczniówka - jeśli chodzi o kartę szczepień, to też mi tak coś świta, że ją niósł właśnie chociaż się zapiera, że nic takiego nie kojarzy :P muszę zadzownić.
My na pierwszej wizycie byliśmy jak Jaś miał 12 dni
kkasita - gratulacje!!!
jeśli chodzi o pogode na morenie to akurat jak wychodziłam do firmy, to zaczęło lać całym niebem - znosiłam fotelik i stelaż do hali garażowej i nie czuję pleców :( (co za geniusz tak zaprojektował budynek, że winda zjeżdża do piwnic, ale do hali garażowej już nie?!)
Jaś ogólnie w firmie był aniołem - nie spał, ale tylko się rozglądał - jestem pełna podziwu, bo osób się w pewnym momencie zrobiło z 40 :P tylko dziś coś spać mi nie chce.
W zasadzie tyle co pospał mi rano (ok2h), i w obie strony samochodem, ale w wózku nie spał w ogóle...
Czy któraś wie, gdzie stacjonarnie mogę kupić smoczki MAM?
zobacz wątek