Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *26*
Rija i Marchwew najszczersze gratulacje! :)
Ja dzisiaj też Franusia karmiłam co 1,5 godzinki w nocy. O 8 zasnęliśmy razem i pospaliśmy do 11. No i teraz też zdrzemnęłam się na...
rozwiń
Rija i Marchwew najszczersze gratulacje! :)
Ja dzisiaj też Franusia karmiłam co 1,5 godzinki w nocy. O 8 zasnęliśmy razem i pospaliśmy do 11. No i teraz też zdrzemnęłam się na godzinkę.. Mąż na siłowni, dzieci u rodziców. A Fran spi :) Cisza i spokój :)
Jestem ciekawa czy coś zjadłam, że go tak dusiło coś, czy o co chodzi. Bo już potrafił spać 3 godziny w nocy.
Musze poczytać o tych kryzysach laktacyjnych o których piszecie bo szczerze mówiąc jestem zielona na razie. Kompletnie nic nie pamiętam.
A jeśli chodzi o poranione brodawdki to ja młodszą córkę, też karmiłam przez nakładki do poki się nie zahartowały. Miałam je tak poranione, że to był jakiś koszmar jak ją przystawiałam. Żadnego ssania to u niej nie zaburzyło. A używałam je dosyć długo. Były zbawienne.
Teraz na sczęście ten problem mnie ominął.
Jutro znowu wizyta położnej. Ciekawe ile Franuś już waży :)
zobacz wątek