Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *26*
Mój Mały miał krótkie wedzidelko języka. Najlepiej chyba podcinacq na Zaspie w szpitalu. Pierwsza wizyta to konsultacja i ewentualne ustalenie terminu. Sam zabieg trwa minutę, mój Mały zachowywał...
rozwiń
Mój Mały miał krótkie wedzidelko języka. Najlepiej chyba podcinacq na Zaspie w szpitalu. Pierwsza wizyta to konsultacja i ewentualne ustalenie terminu. Sam zabieg trwa minutę, mój Mały zachowywał się po nim normalnie, żadnych dolegliwości. Po tygodniu idzie się na kontrolę. My podpisaliśmy jak mały miał 1,5 roku, bo nie miał problemów ze ssaniem itd., z perspektywy czasu uważam że to za późno.
zobacz wątek