Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (3)
U nas też był aktywny weekend. Piątek spędziłam w kuchni, na szczęście siostra przybyła z odsieczą i zajęła się moim dwulatkiem :) Właśnie w weekend wyprawialiśmy drugie urodzinki Jaśka - w sobotę...
rozwiń
U nas też był aktywny weekend. Piątek spędziłam w kuchni, na szczęście siostra przybyła z odsieczą i zajęła się moim dwulatkiem :) Właśnie w weekend wyprawialiśmy drugie urodzinki Jaśka - w sobotę dla rodziny, a w niedzielę dla przyjaciół. I powiem Wam szczerze, że cieszę się,że w święta nie będziemy nikogo gościć u nas, ale to my jedziemy do rodziny, bo ilość przygotowań i sprzątania później były dla mnie teraz powalające... Widzę, że jestem dużo słabsza i mniej cierpliwa niż przed ciążą. Na szczęście urodzinki się udały, solenizant bardzo zadowolony z zabaw z gośćmi i prezentów, więc warto było się pomęczyć.
Nie wiem czy to po tym szalonym weekendzie czy bardziej tak "poprostu", ale od rana pobolewa mnie trochę podbrzusze. Mam nadzieję, że mi przejdzie zanim zacznę się tym stresować. Na szczęście poza tym lekkim bólem nic mi nie dolega.
zobacz wątek