Odpowiadasz na:

Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (3)

Co do łożyska, to tak jak pisze Mieta - zero seksu i wyczynów ;-) zostaje czekać aż się przekrece samo, co bardzo często się zdarza.
Co do wozka- tak jak pisze Groszkowa - gdzie się... rozwiń

Co do łożyska, to tak jak pisze Mieta - zero seksu i wyczynów ;-) zostaje czekać aż się przekrece samo, co bardzo często się zdarza.
Co do wozka- tak jak pisze Groszkowa - gdzie się mieszka, co się nosi i ile kupuje i czy ma się auto, czy nie... Dużo wytycznych. Ale też polecałbym duża gondole- my używaliśmy do 8mies, bo nasza Mała się nie dzwigala - problem z mięśniami i asymetria, mieliśmy Emajunge i mamy! Nasz wózek ma ok.17 lat. Wymienilabym go tylko ze względu na kolka- bieżnik juz zjechany... I ciężko spakować go do Matiza ;-) Szukaj kół pompowanych! Duża wygoda...
Dysia, Ty kochana masz jutro lekarza, to spokojnie! Obyś tylko usg miała.
My mamy jutro genetyka w Gamecie... Się pewnie znów naslucham. Pewnie będą mi proponować amniopunkcje... Chyba zabiorę ze sobą wyniki sekcji zwłok mojej Małej, to się znowu czegoś dowiem... Teorii śmierci jest tyle, że można wybierać jak w ulegalkach... Apeluje do Was Babki, proście i wyraźnie zaznaczajcie podczas usg po 32tyg, żeby Wam lekarze dopplerem przepływy w łożysku sprawdzali i mówili czy wszystko ok.
A prócz tego mam dziś tyle nerwów... Jedna matka głupoty o mnie w szkole opowiada. Człowiek chce pomóc, a później jeszcze się denerwuje niepotrzebnie... Po prostu jestem zbyt wymagająca, trzeba mieć wszystko w nosie, przyjść do roboty, zrobić minimum i pracy do domu nie zabierać. Człowiek tyle lat w tym zawodzie pracuje, a taki głupi jest... Wam życzę mniej nerwów.Trzeba brać zwolnienie i odpoczywać w domu ;-)

zobacz wątek
9 lat temu
~AMO

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry