Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (3)
Ja tez rodzilam w Wojewódzkim. Trochę mnie przetrzymali bo chcieli by porod zakończył się naturalnie ale dla nich niedobrze skończyło się cesarka.
Ja na jedzenie nie narzekalam. Mi...
rozwiń
Ja tez rodzilam w Wojewódzkim. Trochę mnie przetrzymali bo chcieli by porod zakończył się naturalnie ale dla nich niedobrze skończyło się cesarka.
Ja na jedzenie nie narzekalam. Mi smakowało. Nie wiem jak jest teraz. To ze rodzina nie może wejsc do pokoju akurat dla mnie jest dobrym pomysłem. Po pierwsze nikt nie wnosi zarazkow. Po drugie tak jak pisze Amo nie trzeba sie krepowac czy stresowac przy karmieniu ze wejdzie maz czy brat koleżanki. Cycki na wierzchu dosłownie :-D Jak mowily polozne mamy maja tam odpocząć na ile mozna a nie co chwile przyjmować gosci
Na patologii i położnictwie położne ok. Jak wszędzie. Zalezy ktora. Lezalam dwa dni na patologii plus 5 dni po porodzie. Po cesarke uwazam opieka Super
zobacz wątek