Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (3)
Ja też kocham segregować takie małe ciuszki :) Mój dwulatek nosi już rozmiar 98/104, więc już takie wielkie przy tych noworodkowych :) Myślę, że w kwietniu będę segregować ubrania po Jasiu i...
rozwiń
Ja też kocham segregować takie małe ciuszki :) Mój dwulatek nosi już rozmiar 98/104, więc już takie wielkie przy tych noworodkowych :) Myślę, że w kwietniu będę segregować ubrania po Jasiu i dokupię parę nowych rzeczy dla Piotrusia. Ale narazie mi się nie spieszy, bo nie mam gdzie tego trzymać - czeka nas remont w pokoju chłopców i zanim go nie zrobimy zbytnio nie szaleję :)
Gdy myślę o tym badaniu glukozy to mnie mdli :) pamiętam jak walczyłam przy poprzedniej ciąży by tego nie zwrócić, bo mdliło mnie strasznie. Wiedziałam, że jak zwymiotuję to będę musiała robić to badanie ponownie, a to mi się nie uśmiechało. Ale jakoś wytrzymam - połowa sukcesu to ciekawa książka :) Bo w LuxMedzie na Grabówku nie pozwalają pić cytrynki ani wychodzić z przychodni.Więc trzeba sobie jakoś radzić...
U nas był niewesoły weekend - w piątek tak kaszlałam, że myślałam, że wyrwie mi płuca z piersi. Pojechałam do lekarza, a ta mnie powitała "ale ja i tak pani nic nie dam, bo ciężarnym nic nie wolno brać". Mało tam jej nie trzasnęłam. Zapytałam czy zechce mnie chociaż osłuchać, bo po to tu przyszłam to trochę zestopowała... Ale na szczęście po leżeniu w łóżku przez cały weekend jest już zdecydowanie lepiej. Herbatka z miodem i cytrynką potrafi być zbawienna dla zdrowia :) Oby tylko szybko nie wróciło, bo myślałam, że już nie dam rady...
zobacz wątek