Re: Mamusie marcowe (6)
Ja mam jeszcze 5 tygodni do terminu i chciałam się dziś pakować ale nie wyszło bo musiałam wykombinować strój dla synka na sobotę na bal i długo mi zeszło. Chwilę zdążyłam odpocząć to juz musiałam...
rozwiń
Ja mam jeszcze 5 tygodni do terminu i chciałam się dziś pakować ale nie wyszło bo musiałam wykombinować strój dla synka na sobotę na bal i długo mi zeszło. Chwilę zdążyłam odpocząć to juz musiałam odebrać go ze żłobka.
Mnie też coś czasem zakuje ale wczoraj byłam u lekarki i nic nie mówiła żeby się coś otwierało. Kolejna wizyta za 2 tygodnie a potem dopiero w termin jeżeli dotrwam.
zobacz wątek