Re: Mamusie marcowe (6)
Hej Dziewczyny :)
Gratuluję rozpakowanym mamuśkom! My już od wczoraj w domku :)
Poród trwał razem z zszywaniem ok 5 godzin. U mnie zaczęło się w nocy, w szpitalu na patologii...
rozwiń
Hej Dziewczyny :)
Gratuluję rozpakowanym mamuśkom! My już od wczoraj w domku :)
Poród trwał razem z zszywaniem ok 5 godzin. U mnie zaczęło się w nocy, w szpitalu na patologii (wylądowałam tam dzień wcześniej z przypuszczeniem sączenia się wód), obudził mnie skurcz - nie dałoby się go z niczym pomylić! i mokro pod pupą :p skurcze miałam od razu co 6, potem co 5 i szybko co 4 minuty, co na ktg nie wykazało, ale na porodówkę mnie zabrali :) Dostałam tramal przeciwbólowo na żądanie. Podczas zszywania dali mi też gaz no i oczywiście znieczulenie. Uczucie jak pierwszy raz widzisz swoje maleństwo i słyszysz jego płacz - nie do opisania - same zobaczycie! Położne na Zaspie różne, zależy jak się trafi.. Ogólnie nie narzekam - tylko miałam w 2 dobie po porodzie problem z karmieniem Klaudii - mam śpiącą królewnę, której nawet położne nie mogły obudzić :)) trafiłam na mega fajną położną, która mi bardzo pomogła! Inna próbowała mi później wcisnąć sztuczne bo Mała nie przybrała na wadze. Ja się nie dałam, uparłam się, stosowałam do zaleceń poprzedniej, laktatorem pobudzałam laktację i dokarmiałam Klaudię naturalnym pokarmem. Wywalczyłam! Teraz jesteśmy w domku i karmię swoim :) Życzę mamom nierozpakowanym szybkich porodów i zdrowych maluszków!
zobacz wątek