Re: Mamusie marcowe (8)
AsiulaB współczuje i życzę dużo zdrówka dla Was ja przechodziłam to z moim starszym maluchem tydzień przed porodem też wylądował w szpitalu na kroplówkę ale on strasznie to przechodził ja się tak...
rozwiń
AsiulaB współczuje i życzę dużo zdrówka dla Was ja przechodziłam to z moim starszym maluchem tydzień przed porodem też wylądował w szpitalu na kroplówkę ale on strasznie to przechodził ja się tak zestresowałam że urodziłam dzień później jak on trafił do szpitala a mnie to paskudztwo dopadło dzień po porodzie i wspominam to strasznie...Paskudne są jelitówki rotawirusy jeszcze nigdy nie widziałam jak moje dziecko tak się męczy...och beznadziejne choróbska! U nas ok zostawanie z dwojga maluchami idzie mi coraz lepiej najgorzej jest jak obaj coś chcą jeden przy cycku a drugi woła kupa :-)ale nawet wychodzenie na spacer sprawnie idzie nieraz kto wymyślił podstawkę do wózka ten mistrz nam to ratuje życie :-) A malutki odpukać dobrze się ma też u nas się narazie nie sprawdza, że jak pierwszy aniołek to drugi da popalić Mój jest marudny ok 18:30 jak zbliża się czas kąpieli i spania trzeba szybko kąpać cyca i spać bo jest marudzenie Miłego dnia!
zobacz wątek