Re: Mamusie marcowe (8)
co do pogody o tez jestem zla bo byliśmy na mazurach a siedzieliśmy prawie caly czas w domu :/ do tego julke tez gdzies powiało i już katarzy..juz mam dosyć tych fluczacych nosow;)
Kasienkas...
rozwiń
co do pogody o tez jestem zla bo byliśmy na mazurach a siedzieliśmy prawie caly czas w domu :/ do tego julke tez gdzies powiało i już katarzy..juz mam dosyć tych fluczacych nosow;)
Kasienkas u nas metoda na "brudne naczynia" slabo działa hehee;) jak maly placze to maz mnie wola i rzadko się zdarza aby go wzial placzacego..jak jestem w toalecie to owszem ale jak robie co innego to musze przyjść i uspokoić małego...ale za to Julka się dużo zajmuje wiec nic już nie gadam :)
zobacz wątek