Re: Mamusie marcowe (8)
Ja mam chustę Miluli. Nosiłam syna i teraz nosze Jagodę jak potrzebuję mieć dwie ręce a ona marudzi. Kupiłam ją w Gdańsku w takim małym pasazu za galerią przymorze. Babeczka dodatkowo przeprowadza...
rozwiń
Ja mam chustę Miluli. Nosiłam syna i teraz nosze Jagodę jak potrzebuję mieć dwie ręce a ona marudzi. Kupiłam ją w Gdańsku w takim małym pasazu za galerią przymorze. Babeczka dodatkowo przeprowadza szkolenie z wiązania, oczywiście płatne i do chusty dodawana jest ściąga do domu ze zdjęciami. Za szkolenie płaciłam chyba 70zł a za chustę już nie pamiętam ale warto. Można też chustę pozyczyć aby sprawdzic czy dziecku będzie to odpowiadać.
zobacz wątek