Re: Mamusie marcowo- kwietniowe 2017
Witam się i ja. Jesteśmy po prenatalnych i wszystko ok, bardzo się ciesze i odetchnelam trochę z ulgą. Czuje się kiepsko, ciągłe leżenie i nic nie robienie doprowadza mnie do szału. Mam wrażenie...
rozwiń
Witam się i ja. Jesteśmy po prenatalnych i wszystko ok, bardzo się ciesze i odetchnelam trochę z ulgą. Czuje się kiepsko, ciągłe leżenie i nic nie robienie doprowadza mnie do szału. Mam wrażenie że życie toczy się obok mnie. Ale gin powiedział że niedługo powinno być lepiej i może te plamienia w końcu się skończą. No i my najprawdopodobniej będziemy mieli drugiego synusia ;-)
zobacz wątek