Re: Mamusie październikowe i listopadowe 2
Nie da się niczego przewidzieć. Zwłaszcza wizyt lekarskich. A to kosztuje najwięcej. Tak samo lekarstwa, czy dodatkowe mleko. (Przez krótki czas dokarmiałam córeczkę). Nawet za same maści na...
rozwiń
Nie da się niczego przewidzieć. Zwłaszcza wizyt lekarskich. A to kosztuje najwięcej. Tak samo lekarstwa, czy dodatkowe mleko. (Przez krótki czas dokarmiałam córeczkę). Nawet za same maści na poranione sutki zapłaciłam z 60 zł. Ale to oczywiście takie rzeczy mogą się nie zdarzyć. Dlatego nie da się zaplanować kosztów. (np. Szyna koszli na dysplazję 50 zł)
zobacz wątek