Widok

Mamusie październikowe i listopadowe 2

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
To ja zakładam nowy. ;)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to ja odpowiadam co do przesypiania nocek :) u nas nadal maluszek je często (aż nazbyt) i w nocy wstaje zawsze 3 razy a czasem nawet 4 ale mam juz taką wprawę, że zasypiam potem od razu nawet nie męcząc się, maleńki też podje sobie lub się napije i od razu odjeżdża :) w ciągu dnia mam troszkę więcej czasu bo mały już umie się zając sobą, tzn potrafi poleżeć i patrzeć na zabawki na macie ok 40 minut, tyle tylko że ja jestem cały czas koło niego bo się trochę go boje zostawić samego :) oprócz tego wkładam go do leżaczka biorę go kuchni on siedzi i się patrzy na mnie aja mogę w tym czasie obiadek zrobić, poodkurzać itp. a wieczorem rytuał , kąpiel karmienie, 30 minut zabawy i odkładam go do łóżeczka a tam zabawia go karuzela i zasypia :) generalnie z każdym dniem coraz łatwiej :)


image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja córcia dziś pobiłą rekord. Spała od 23 do 8. Aż 9 godzin. Teraz leży na leżaczku i bawi się w swoją ulubioną zabawę. Ja ją przykrywam, a ona zrzuca kocyk.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ty spałaś czy sie budziłaś i sprawdzałas co u niej:)?

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Spałam. Tylko nad ranem raz podeszłam do łóżeczka. Ona już wcześniej przesypiała całą noc, tylko że zasypiała o 2. A wczoraj o 23. Rośnie mi córeczka!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pięknie, ja już się nie mogę doczekać kiedy mój tyle prześpi. A karmisz ją piersią??


image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
baska a ile juz ma Twoja kruszynka?
Inees a Twój Kubuś to juz duzy chłopak:)2 miesiace i 9 dni:)kurcze w oczach wam rosna pewnie maluchy co?
A jeszcze takie pytanko z serii wydatki;)jakie sa pierwsze wydatki na maluchy w tych pierszych miesiacach ?czy oprocz pieluszek i chusteczek nawizajacych cos kupujecie?(ciuszki i kosmetyki pewnie z wyprawki wciaz)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wydatki to przede wszystkim pieluszki i chusteczki tak jak piszesz.
Ja po miesiącu musiałam zmienić młodemu pieluszki ponieważ Pampersy są dla niego za krótkie. Kupujemy mu teraz Huggies. Są kilka cm dłuższe i według mnie lepsze. Tak samo chusteczki wg mnie huggies są najlepsze ;)
Z zakupów to przede wszystkim ciuszki - jak znajdę jakąś promocję to zawsze mu coś dokupię. A to body w biedronce, a to pajacyki w Auchan. ;)
Z wydatków to też zabawki. Przed urodzeniem nie kupowaliśmy Mateuszkowi nic. Dopiero teraz dostał kilka grzechotek, karuzelę i stojak z zabawkami. Co wpadnę do Akpolu to zawsze coś mu dokupię.
Tak więc generalnie zakupy po urodzeniu to przede wszystkim uzupełnianie tego czego nie zdążyłaś kupić przez porodem lub ewentualnie zmiana tego co nie odpowiada maluchowi.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moja Madzia po kąpaniu około 19 wypija 150 ml mleczka i raczej wtedy zasypia koło 22 czasmi chce jeszcze troszke sie napic i wtedy juz zasypia na dobre i tu sa dwie wersje albo budzi sie o 1 na jedzonko i wtedy koło 8 albo dopiero koło 4 i tez potem koło 8. Wiec chyba nie mam na co narzekać :),


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Karmię piersią. A moja córeczka 16 skończy 3 miesiące. Na początku miałam problemy z karmieniem, miałam strasznie poranione sutki, blizny mam do dziś i cienko było z pokarmem. Ale bardzo mi pomogła Pani z poradni laktacyjnej. Teraz malutka jest tylko na cycku. Czasem rano ściągam to czego mała nie dopije i wieczorem dorzucam jej to po tym jak cycki opróżni. Wczoraj wieczorem koło północy jak ona juz spała ściągnęłam 100ml, rano jeszcze 50. Więc jakby troszke słabiej leciało to mam co jej dać. Bo dosyć żarta ta moja kruszyna. buźkę ma jak chomiczek.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak sie właśnie zastanawiałam, czy ściągnęłaś pokarm w nocy bo inaczej.....ajjjjc wole nie myśleć. No my nie mamy tak różowo dziś np w nocy było to tak :0 o 19 kąpiel potem amku, bawiliśmy się do 22 bo spać nie chciał potem znów popił sobie spał do 2, nakarmiłam go potem znów o 4,30 i o 6.30 :) nastepnie o 7, 40 :) najgorsze jest to ,że on ma znów taka fazę wzrostu i chce non stop jeść, a było już lepiej bo wstawałam 2 razy w nocy :D ale wiem że u chłopców czasem przesypianie nocy następuje nieco później, teraz np bawi sie i póki co nie chce jest ;)
co do zakupów to wiadomo zmiana garderoby na rozmiar 62,68,kupiliśmy zabawki bo wcześniej nie miał (karuzele, grzechotki, mata)chusteczki i pampersy to stały wydatek, my używamy pampersa 3, ale chyba się przerzucę na 4 ponieważ zdarza się nam mieć plecki brudne od kupy :) a boczek od siuśków, jakieś nie udane są te 3 , 1 i 2 były bardzo fajne a te....... szkoda słów .

tak to prawda Kubus to już prawdziwy Chłop, waży już 6,390 długi na 65 :)

kawał chłopa z niego :) pokazałabym zdjęcie ale nie umiem wkleić :)


image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a chusteczki jak dla nas są najlepsze nivea, kupujemy w tesco 6pak , gdzie 2 paczki są gratis ;)


image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to podeslij na maila i tak musze lezec jescze z 30 minut w łózeczki wiec wkleje z miła checia:)....no to rzeczywiscie duzy:)dobrze odzywiany:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Inees spróbujcie pieluszek Huggies. W pampersach Mateusz też miał brudne plecy bo były dla niego za krótkie.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Monia wysłałam, mały na tym zdjęciu miał niecałe 2 msc ;) a co pampersów to zużyje do końca tą paczkę co mam i będą szukać lepszych może rzeczywiście te huggis,zobaczymy ;>


image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witajcie

basiu mały przespał dziś całą noc w szynie zostało nam jeszcze 6h do ponoszenia dzisaj i od 20 znowu co za odliczanie

co do spania ja małemu oprócz cycka na wieczór daję butelkę z mlekiem tak już zostało jak mały na początko bardzo słobo przybierał poza tym on jest bardzo żary
i tak jak gagatka mam 2 wersje a właściwie 3 bo albo prześpi całą noc albo o 1 i 5(bądż 6) albo 4 i 7 i tak właściwie od początku więc nie mogę nażekać że się nie wysypiam
zabawek jeszcze nie kupuję nie interesują go bardzie domowe rzeczy kolory na ścianach i ma elektyroniczny bujaczek w którym długo siedzi
a fakt teraz jak idę na zakupy to najczęściej spędzam czas w sklepach dziecięcych

byłam wczoraj u gina wszystko super się zrosło i p[rzepisał mi tabletki anty a wy co stosujecie i jakie tabletrki

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oj przysnęłam troszkę ,ale juz sie poprawiam
URWIS INEES....ale fryzurkę ma boską;)urwis jak nic...pewnie by sie dogadał z K@juty małym;)...ja poprostu uwielbiam takie broje:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
z takimi długimi włosami można tylko albo irokeza, albo na hitlerka na boczek :> wole ta 1 opcje:)


image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kurcze nasz też ma bujną czuprynkę:)

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe, owłosione te chłopaki :)


image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oj, moja jest bardziej łysa! tylko lekki meszek ma na główce. Mi huggisy wogółe nie odpowiadały. Przeciekało wszystko bokiem. I takie sztywne są.Używamy pampersów. Całkiem fajne są też pieluchy z biedronki-dada. Ale chusteczki z tej firmy za mokre. Ale wiadomo każde dziecko jest inne. Znam wiele osób zadowolonych z pieluszek happy. Podobno są świetne dla dość dużych dzieci. Ja ciągle coś dokupuję Julce. Ale jestem zakupoholikiem. A to ubranko, a to zabawka z pozytywką. No i pieluchy, chusteczki i kosmetyki. A sp[oro kasy idzie na lekarza ( ortopeda juz 2 razy), szczepionki(póki co 200 ale jutro ma nastepne), usg brzuszka. Plus jakieś tam inne - gaziki, spray do noska, kropelki na brzuszek. Lepiej nie liczyc. Po co? Nie żałuję nawet 1zł dla mojego słoneczka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no własnie na lekarza i szczepienia ja jeszcze 2 razy po 120zł

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiesz Basiu nie kazdy ma pewnie tak komfortowa sytuacje finansową jak Ty,ze moze wydawac ile wejdzie i nie liczyc:)nie mówie o oszczedzaniu na zdrowiu maluszka czy higienie:)bynajmniej ale pytanie zadałam aby wiedziec na jakie koszty bede narazona w pierwszych miesiacach:)zeby zaplanowac wydatki:)izeby sie własnie nie okazało ze zabraknie na cos waznego:)wiem ze bede chodziła do lekarzy prywatnie(wiekszosc)i szczepionki tez chcemy te zintegrowane,ale mamy teraz dodatkowe koszty-spore,wiec niestety ja musze liczyc:)nawet mniej wiecej:)..dziekuje za odpowiedź:)....a czy ktoras z was bankowała krew pępowinową,bo mam pytanko kiedy tez zestaw sie zawozi do szpitala i kiedy i komu sie zgłasza ze poród sie rozpoczął ?

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z tą krwią pępowinową to podobno bardzo droga sprawa. Bo najpierw za pobranie się płaci, a potem cały czas za przechowywanie. A można ją chyba tylko 5 lat trzymać.

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
monia niestety z dzieciaczkiem jest tak że ciężko zaplanować nigdy nie wiesz co ci wypadnie co prawda z grubsza można, aleee..
a basia pewnie miała na myśli że nie liczy żeby się nie denerwować i też pewnie zwraca uwagę od czasu do czasu ile wydaje:)

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja bynajmniej nie chciałam ,żeby to źle zabrzmiało,złośliwie-mama nadzieje ze basiu tego tak nie odbierzesz:)....
a jesli chodzi o bankowanie to wiem wszytsko bo bedziemy ja przechowywac i w kosztach sie orientuje tylko dostalismy jakis czas temu zestaw i nie wiem kiedy i gdzie dokładnie zgłosic poród i ta skrzynke zawieźć-stad moje pytanie...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie mam wcale komfortowej sytuacji finansowej. Pracuję w budżetówce, mąż też. Wcześniej pracowałam w dwóch miejscach (niestety drugie na zlecenie, wiec nie wlicza się do macierzyńskiego), a potem do tej drugiej pracy już nie dam rady wrócić bo ktoś musi być z dzieckiem. A kajuta dobrze zrozumiała. Nie liczę, bo się boję policzyć. Ale co? Mam się załamywać. Po prostu zamiast dla siebie kupuję dla małej. Po prostu nie użalam się nad sobą, a cieszę się każdą złotówką na nią wydaną.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ja tez nie zamierzam sie uzalac :)ale nie chce aby okazał sie że nam na cos zabraknie..dlatego prosiłam własnie Was jako doswiadczone juz mamusie o podanie mniej wiecej (nie kwoty) na co trzeba na poczatku wydac kaske:)
kurde włansie pokazuja na tvn24 jak ewakuowali te biedne dziewczyny z Koscierzyny...kurde rzeczywiscie reporterzy mało co na te łózka nie weszli zeby zdjecia robic co za debile!!!!zamiast powiedziec tylko o tej ewakuacji to mecza zdjeciami te biedne kobietki....jakby im mało było "atrakcji"było

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie da się niczego przewidzieć. Zwłaszcza wizyt lekarskich. A to kosztuje najwięcej. Tak samo lekarstwa, czy dodatkowe mleko. (Przez krótki czas dokarmiałam córeczkę). Nawet za same maści na poranione sutki zapłaciłam z 60 zł. Ale to oczywiście takie rzeczy mogą się nie zdarzyć. Dlatego nie da się zaplanować kosztów. (np. Szyna koszli na dysplazję 50 zł)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nom... mleko jest drogie, najlepiej karmic piersia, dobrze, ze poki co mam pokarm, a poza tym to na razie oprocz pieluch i chusteczek kupilam tylko cutibaze i wit D3, takze nieduze wydatki, aha i krazki laktacyjne!!

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja daję jeszcze wit k jako nowe zalecenia rady lekarskiej
moja pediatra przepisała a wy dajecie??

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja daje witaminę K 2 razy dziennie po 5 mili dawek, 1 krople wigantolu (wit D3) i 3 krople cebiutinu multi, podobno dzieci na piersi muszą sporo witamin mieć dostarczanych


image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny jest jeszcze któras....mam dziwne bóle nisko w podbrzuszu ale dośc ostre i nie taki okresowe tylko dość ostre i jak sie połoze i wygna do tyłu to jest lepiej ale jak tylko wstane nachyle sie czy pochodze znowu boli..mała sie rusza od czasu do czasu...juz mialam 2 takie"ataki"czy miałyscie cos podobnego?czy powinno mnie to zmartwic?wczesniej miałam chyba wczoraj ale tylko chwilke i kilka dni temu ale po 1....bo skurcze sa raczej jako miesiaczkowy ból tylko silniejsze tak?no i chyba nie zależa od pozycji w jakiej jestem....

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
przeszło...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
może to są skurcze przepowiadające, ja 14 dni przed porodem miałam straszne bóle, podbrzusza, i kręgosłupa ból jak przy okresie, ale potem też dostałam skurcze regularne co 7 minut... nie przeszły po prysznicu tylko po 2 godzinnym chodzeniu... zmniejszały swoje nasilenie


image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mniej więcej 2 tygodnie przed porodem dziwnie bolał mnie brzuch - jakbym miała dostać okres. Trwało to kilka minut i przeszło.
Możliwe, że szyjka macicy się skraca przygotowując się do porodu.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no już uspałam małego

dziewczyny czy wasze pociechy miały już ciemieniuchę, jak tak to co robiłyście oprócz natłuszxczania i wyczesywania??

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ciemieniuchę miał tuż po porodzie, więc wyczesywanie i natłuszczanie a potem 2 raz dostał mając ok 1,5 msc dużo oliwki na noc na włoski i wyczesz to rano, a w ciągu dnia też z 2 razy natłuszczaj i wyczesuj. powinno po kilku dniach zniknąć.


image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja córeczka nie miała. Kajuta jak tam mały w szynie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
własnie u mnie to nie był taki ból miesiaczkowy,tylko wyraźny bardzo ostry,kłujący..dlatego wiedzac ze skurcze przyrównuje sie do silniejszego bólu miesiaczkowego zaniepokoiłam sie ze moze cos złego sie dzieje z mała...no i skurcze nie trwałaokoło 20 minut bez przerwy...no ale maluszka sie rusz dzis wiec mam nadzieje ze to jakis ucisk był macicy na coś(moze jelito,nie wiem nie bede zgadywała)albo mała ucisneła na jakis nerw

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kurde znowu mam ten ból..jak sie schyle, siadam normalnie...ale jak wstane, odegne do tyłu to nie boli...może ktoras cos podobnego miała co?

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
basiu no coraz lepiej nocke przesypia tak jak zawsze więc mamy już ,,zaliczone" ok 13h a potem staram się jak najdłużej żeby całe popołudnie miał wolne od tego pasa cnoty
ale wiesz najwiekszy problem jest w nas rodzicach żeby się przełam ać przyzwyczaić bo mały wczoraj tak lamentował że ochrypł aż szkoda było go słuchać starszne
po tych 6 tyg musimy to cholerstwo, ściągnąć no ale już niedługo tydzień za nami:)
a jak twoja córcia jak już mniej go nosi??
my teraz do teściów jedziemy a mieszkają 700km od nas więc mały prawie cały dzień wolnego będzie miał

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
monia ja nie miałam takich bóli od razu miałam skurcze
ale może to są przepowiadające albo dzidzia ci po prostu coś uciska:)

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale chyba nic jej sie nie stanie teraz ot tak sobie bez innych objawów co?ja tez licze ze uciska na cos poprostu ,jak sie przewraca tam ,bo juz mało miejsca ma....wiem ze jak cos sie dzieje z maluszkiem to albo przestaje sie ruszac albo ma ruchy bardzo gwałtowne,a Lenka tak normalnie sie rusza-policzedziś chyba te ruchy dla pewnosci...jakos czuje ze to nie sa skurcze..kurde zwariwac mozna:(

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
monia, jeśli Cię coś niepokoi jedź do szpitala na ktg :)

dziewczyny u kogo byłyście na usg bioderek?

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My byliśmy i Sieliwończyka, we Wrzeszczu na USg


image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a w gdyni ktos był?

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lenie szynę założyliśmy 30.10 miała ją nosic przez 3tyg non stop nie wolno nam było jej zdejmowac "kąpiel "ubieranie karmienie po 3 tyg ponowna wizyta i wtedy na 15 min do kąpieli mogłam zdjąc
ryczałam razem z nią ona tylko 1 dzień a ja przez 4 ale byłam twarda nie zdejmowałam.
teraz 15 do Seliwończyka i CHYBA juz koniec??? oby:)

image[/url]

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja w przyszłym tygodniu idę w Gdyni. Do Gdańska niestety nie dam rady dojechać z małym.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My też u Sieliwończuka. KAjuta nie przejmuj się. Julka też miała 3 dni przerwy. Nie zakładałam jej na Wigilię, Chrzest i jeszcze jeden dzień. Mam wrażenie że teraz jak nosi mniej bardziej się wkurza. Ale tylko przy wkładaniu. Moja córcia waży już 6kg. I była bardzo dzielna na szczepieniu. Wy jakoś taniej płacicie za szczepienie, u mnie 140zł.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my też u Seliwończuka byliśmy
no to my na 4 h możemy ściągać na całe szczęście ale jak myć maluchy w tej szynie zastanawiam się
mały dziś troszkę w nocy marudził ale jet już coraz lepiej jeszcze tylko 5 tyg:)

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas znowu cała noc przespana. Rośnie to moje maleństwo. Żadnych problemów po szczepieniu. Teraz zasnęła, jak się obudzi na spacerek idziemy. Ona w dzień ma krótkie drzemki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no nasz mały też a teraz wolała bym aby spał bo przynajmniej ciało dosyć wiotkie i tak nie przeszkadza mu szyna a jak się budzi to pręży się i wyciąga i ta szyna bardzo mu wadzi ale na całe szczęście mamy 4h wolne

basiu nie wiesz czy mogę tak robić że ściągam mu szynę np.na 3h bo ja staram mu się trzymać jak najdłużej i robie mu potem blok 3h wolnych a potem znowu 20h tylko chwilowa przerwa na zmianę pieluchy , nie mogę się do doktora dodzwonić w tej sprawie
i nie jestem pewna czy dość wysoko mu podciągam nogi ale mam nadzieję że tak

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pojedz najlepiej do Sieliwończuka, on ci pokaże jak powinna być założona szyna. Ja pojechałam i zrobiłam długopisem kreski na pasku i wiedziałam jak zakładać. Ja też czasem małej robiłąm dłuższe przerwy. Ale dla dziecka lepiej nie robić, bo potem trudniej założyć jak za długo poczuje wolność. Ja po kąpieli małej trochę pozwalałam pobrykać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiesz on nam już pokazywał ale ciągle mi się wydaje że powinnam jeszcze podciągnąć
ale w końcu są rte 4h w ciągu dnia wolne ja zawsze po kąpieli zakładam i nie ma długiego bólu bo daje wtedt mu cycka I JEDZONKO I jakoś to przebolewa

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Możesz pojechać jeszcze raz. Taka wizyta na 3 minuty nic nie kosztuje, on mówił żeby przyjeżdzać jakby co. Lepiej sprawdzić żeby źle nie zakładać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czesc dziewczyny
czyż byście dziś spacerowały
dziś jest tak piękna pogoda że z mały 2 h tuptałam:)

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oj tak. Właśnie wróciłyśmy pół godzinki temu. W sobotę to aż 2,5 godziny byłam. Piękna wiosna tej zimy!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Basiu mały już chyba się w miarę przyzwy7czaił, szybko nam mija na całe szczęście a jak tam twoja mała?? a dlaczego doktor kazał wam jeszcze nosić przecież kąt juz jest odpowiedni
ale mały dziś kupke śmierdzącą zrobił i powoli coraz gęstsze zaczyna robić:)

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chyba tak dla całkowitego zaleczenia. Oj kupki będą coraz bardziej śmierdzące, a bączki jakie śmierdzące moja córcia puszcza. Bo kupki to robi raz na 4 dni. Ale lekarka powiedziała, że ok. Po prostu tak ma.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiesz Basiu ja na początku też się denerwowałam że mały tak mało kupka ale co się okazało po prostu mnie które dzieci tak mają i tyle
nasz się załatwia raz codziennie albo raz na dwa dni
oj i też śmierdząco pierdzi a jak furczy to aż sam czasmi się przestraszy
a czy wasze dzieci chyrapią??

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czasami, raczej rzadko. Moja się teraz strasznie ślini. Takie fajne bąbelki puszcza ze śliny. Bawi się tym. Jest zła jak jej buzię wyciram.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kuba też puszcza bąbelki:)

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny co u was słychać??
jak tam maluchy

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja córeczka dziś skończyła 3 miesiące! Z dnia na dzień coraz bardziej kumata jest. Tak ślicznie się śmieje!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja skończyła w piątek 3 miesiące. skubana zaczyna się podnosić do siadania:) jest bardzo silna.... po tatusiu :) no i taka słodka...

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
przepraszam że w waszym wątku ale wy już jesteście doświadczone :) wertuje własnie wątki o wyprawkach i się już zakręciłam na maxa :(
proszę napiszcie jakie ciuszki, ile ciuszków w jakich rozmiarach potrzeba na takie pierwsze miesiace życia...bo w każdym wąteczku są dosyć odbiegające liczby :) będę Wam bardzo wdzięczna za pomoc :)

image
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny czy dajecie juz maluchom smoczka??
Mateuszek od tygodnia ciągnie smoka co mnie baaaardzo cieszy.
do tej pory potrafil mnie godzinami terroryzować- ciągnął mleko przez 10-15 min. przysypiał a gdy wyciągałam cycka z buzi nagle się przebudzał i płacz.Potrafił tak przez 1,5 h chwila snu i od nowa.
Kręgosłup to myślałam że mi odpadnie od leżenia na boku w bezruchu -po aby zasnął.
Teraz mogę spokojnie zrobić siku a nawet coś zjeść. Po 15 min. jedzenia poprostu wciskam mu smoka tyle tylko że co chwilę muszę wkładać mu go do buzi bo wypada mu.
Czy któraś z Was też coś takiego przechodzi??
Zastanawiam się czy może za szybko nie daje mu smoka ale co zrobić w takiej sytuacji.

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja nie wiem, ale ostatnio czytała że smoczek to nie jest nic dobrego, nie ma potrzeby przyzwyczajac malca - bo potem jest problem z odzwyczajeniem a do tego smok powoduje wade zgryzu . ale juz nie pamietam.

No ale w twojej sytuacji to chyba ten smok wskazany..

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wilku mój mały od dawna ciumcia sobie smoka nie mówię że nałogowo ale np. przy zasypianiu wieczornym potem powoli wypuiszcza a ja go zabieram
kórcze od zawsze są smoki i jakoś każdy z nich wyrasta przyjdzie czas to i odłuczy się od smoka a to dobry pomocnik
apropo jedzenia mój młody to tak 6-10min spędza na ssaniu cycka powoli coraz szybciej mu idzie nie tak jak wcześniej że 30min

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
też tak myśle Kajuto. Zdaję sobie sprawe że będzie problem z oduczeniem małego od smoczka a na razie tylko sie ciesze że tak mi pomaga. A jak Twoj maluch ? Ma juz jakies zabawki bo zastanawiam sie czy mój już reaguje na wiszace pajacyki

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ma karuzele i już od jakiegoś czasu na nią reaguje no i muszę chyba mu jakąś grzechotkę kupić co by mieć czy go zabawiać
a mały sobie rośnie waży 4900g a twój??
troche się wkundla na te szyny

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mateusz 8 stycznia jak był na szczepieniu ważył 4600 g.
Je jak szalony to i kupke ma za każdym razem jak go przewijam.
Męczy się biedak przy robieniu tej kupki bo płacze i wygina się na wszystkie strony mimo iż podaje mu już kolejne kropelki.
Serce aż pęka.
Także widzisz każda z nas ma coś z tym swoim maluszkiem.
Ale powtarzam sobie ciągle ze jeszcze troche i bedzie po wszystkim.
Pozdrawiam

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no mój jak dusi to aż cały czerwony jest:) i ostatnio robi co drugi dzień widocznie wszytko przerabia na mięśnie:)

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny

Dawno nie pisałam w naszym wątku ;)
Dziś byliśmy na usg bioderek. Na szczęście wszystko o.k.
Kamień spadł mi z serca ;)

Co do smoczka: mój Mateuszek też czasami lubi sobie pocmokać. Daje mu smoczek, żeby się uspokoił.
Co do zabawek: ostatnio odkrył swoją karuzelę. Przed snem potrafi wpatrywać się na gwiazdki i rybki tańczące na suficie ;)

Niestety złapał mały katarek. Co kilka godzin muszę odciągać mu glutki z nosa za pomocą fridy.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na katarek polecam maść majerankową. Może to przypadek ale mojej katar przeszedł po jednym dniu smarowania maścią pod noskiem (3 razy). A smoczka moja ssie czasem przed zasnieciem i na spacerze. Wolę żeby smoczek ssała niż palec.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas problem ze smoczkiem wygląda inaczej..... ja chciałabym aby czasem mały go chciał ssać, bo tak niestety to wisi mi na cycku..... jest tak jak u Wilk... ssie, przysypia...budzi sie....ssie... a smoczka nie ma siły nie chce wziąć, już próbowaliśmy z różnych kształtów. różnych materiałów . rożnych firm.. i nic.... pediatra powiedziała że jest znikomy procent dzieci które nigdy smoczka nie wezmą a będą ssały pierś .... do uspokojenia ;(( trochę się martwię bo w marcu wracam do pracy ;((


image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
cześć dziewczyny
ja dziś jestem padnięta
maly w nocy co godzinę robił afere zresztą i od rana też nie wiem o co mu chodzi
już dałam mu mleko bo myślałam że jest wyjątkowo głodny ale nie
ja już po woli wariuje i chyba pierdzielc DOSTANE

to dobrze Sysiu że wszystko ok z bioderkami twojego małego
Kuba niby się przyzwyczaił do szyny ale zawsze z nią walczy i wtedy zaczyna się draka

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Haniu, mam pytanko, ile waży twoja córeczka. Nasze są w podobnym wieku. Spotkałam dziś koleżankę, która urodziła tego dnia co ja i jej waży 7500. Zdziwiłam się, bo moja tydzień temu ważyła 6000, a wydawało mi się że jest dość duża. Wiem że dzieci nie powinno się porównywać, ale troszkę się zdziwiłam. Fakt, że ja karmię piersią, a koleżanka sztucznie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
He He Kajuto widzę, ze podobnie spędzałyśmy noc. :)
Mateusz wariował od 20 do 1 w nocy. Trochę spał, trochę jadł, trochę bawił się ale najbardziej ryczał. Nie mogłam go uspokoić. W pewnym momencie sama byłam bliska płaczu. Teraz na szczęście spokojnie śpi. Ciekawe jakie atrakcje ma dziś dla swoich rodziców ;)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Alicja i Krzysiek napisał(a):

> przepraszam że w waszym wątku ale wy już jesteście doświadczone
> :) wertuje własnie wątki o wyprawkach i się już zakręciłam na
> maxa :(
> proszę napiszcie jakie ciuszki, ile ciuszków w jakich
> rozmiarach potrzeba na takie pierwsze miesiace życia...bo w
> każdym wąteczku są dosyć odbiegające liczby :) będę Wam bardzo
> wdzięczna za pomoc :)
>
>


Teraz już wiem, ze nie trzeba szaleć z ciuszkami. Po 2 miesiącach mam całą reklamówkę za małych rzeczy po Mateuszku. Napiszę co tak naprawdę używałam.
Myślę, że na początek powinnaś kupić 2 lub 3 zestawy ciuszków w rozmiarze 56. Ja miałam 3 pajacyki z Tesco.
- body rozpinane z przodu rozmiar 62, (ok 3 - 4 szt)
- śpioszki r 62 (ok 3-4 szt).
- pajacyki 2 szt.
- ok 3-4 par skarpetek

Tak naprawdę przez pierwsze dni używałam tylko tego. Ważne jest, żeby ciuszki były w 100% z bawełny.
Większość ciuszków dokupuje teraz lub po prostu wymieniam na większe.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też polecam pajacyki z tesco. Nie kupowałabym body w rozmiarze 56, póki nie odpadnie pępek lepiej nie zakładać. Ja raz założyłam i małej pępek lello podkrwawił. Zakładałam kaftaniki zapinane z przodu. Polecam też body zapinane z przodu ale na potem. Warto mieć jedną czpeczkę żeby założyć po kąpieli. A do szpitala rękawiczki, bo tam nie wolno obcinać paznokci dziecku.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kochane dziękuję wam bardzo i proszę o wiecej opini :) ale tak jak myslałam....wiec dobrze że nie szalałam zbytnio hehe :)
buziaki dla was i waszych szkrabów :)

image
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
K@juto pocieszę Cię-nasz Mateusz od paru dni ma takie ataki płaczu że już czasami mam ochotę razem z nim ryczeć. Na dodatek mieszkamy z mężem sami. Na pomoc rodziny nie za bardzo możemy liczyć ze względu na odległość. Także chociażby jutrzejsza perpektywa pozostania cały dzień sama z Mateuszem nie jest za ciekawa. Mam nadzieje ze bedzie spokojny tak jak teraz.

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Alicjo i Krzyśku -poinstuujcie mnie jak pod suwaczkiem zrobiliście napis MATEUSZ- bardzo ładny. Też taki chciałabym mieć.

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
weszłam tutaj:
http://www.familylobby.com/create-glitter-text-graphics.asp

napisałam co chciałam, wybrałam czcionkę no i potem juz dalej jak z suwaczkiem, wklejasz kodzik i gotowe :)

image
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięki bardzo Alicjo:-)

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Podbijam nasz wątek bo trochę opadł!!!
Widzę, że będziemy mieć 3 Mateuszy ;)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
co dziewczyny takie zajęte jesteście że nic nie piszecie?
rzeczywiście w naszym wątku 3 Mateuszy mamy:-)
ja dziś na wizytę do pediatry wychodzę i w końcu zabieram się za siebie-na kurs tańca we wtorki i środy bede biegać
a co tam u Was??

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
cześć, u nas mało różowo Kuba ma skazę białkową i podejrzenie nietolerancji laktozy ;( ale zobaczymy nie martwię się na zapas,Ja też się muszę wziąć za siebie i na jakoś siłownie pochodzić chyba.....


image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a u nas na szczęście spokój :) Kubuś sam ładnie zasypia w łóżeczku i daje nam się względnie wyspać, potrafi przespać 5 godzin, obudzić się na jedzenie i śpi dalej 3-4 godziny :) Dziś byliśmy na szczepieniu, zniósł je dzielnie, płakał tylko chwileczkę, po czym zasnąć :) Waży już 5880g więc ładnie przybiera, no i 3 dni temu skończył 2 miesiące, jejku jak ten czas gna :D

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja za to zabieram sie za sesje... a z wracaniem do stanu z przed ciazy nie mam prablemu bo maly ma alergie... wiec jem tylko ryz bznzny i jablka :/

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Coś spada wątek, więc podbijam. Co tam słychać u waszych maluszków? Kajuta jak tam twoj synek, juz wam chyba ponad dwa tygodnie w szynie minelo. Moja corcia ciagle przesypia cale noce bez budzenia sie na jedzenie. Aż sie zastanawiam czy nie pojsc do przychodni zeby mi ja zwazyli. Choc pamietam ze u kuzyna synek tez tak ladnie spal i przybieral prawidłowo.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czesc dziewczyny
ja właśnie jestem u teściów
mały po południu wpadł w szał a od 11 nie chodzi w szynie i nie wiem o której mu ja założę
wogóle zamiast już się przyzwyczaić do niej to coraz bardziej z nią szaleje
a wogóle to chyba klimat u teściów mu nie służy
chyba chce mu się już do domku w zimniejsze klimaty bo tu w mieszkaniu mamy 25stopni to dla mnie parnota dla małego pewnie też
basiu a oprócz tych 3 dni robiłaś małej dłużwsze przerwy ja mam wyżuty że się mu nie poprawi bo uległam m,ałemu i mu zdjełam ale on po prostustrasznie sie męczył

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Raczej nie robiłam dłuższych przerw. Teraz wyluzowaliśmy, ale jak pisałam, panewka już jest na swoim miejscu. Teraz zakładamy małej szynę już tylko na noc. Też strasznie buntuje się, ale tylko przy zakładaniu. Potem śpi, więc jej nie robi. A że przesypia mi całą noc, więc jest tylko jedno zakładanie na dobę. Trzymajcie się! Już prawie półmetek.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
basiu tylko on tak przez noc szaleje ża potrafi ją ściągnąc do dołu taki to łobuz
ja już sama nie wiem oby wszystko było ok bo więcej jua nie zniosę a co dopiero Kubuś

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja K@juto w sobotę wybieram się na 2 dni do teściów. Mam nadzieję że Mateusz będzie spokojny(nie będzie miał kolek). Chociaż znając go właśnie tak będzie -przewaznie gdy jestem z nim sama ma ataki. A teściówka będzie się zastanawiała co ja robię całymi dniami jak on taki grzeczny.
Poza tym jestem już w dobrym nastroju bo idę jutro do fryzjera.

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wilku i jak po wizycie u teściów
mój mały chyba jednak woli zimniejsze klimaty niż gorąco:)

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
K@juto, wizyta u teściów bardzo przyjemna.
mały był spokojny-bez kolek, dziś to samo także wygląda na to jakby mu już przechodziły te rozstroje żołądka. Potrafi w dzień nawet 3,5 h przespać ale zorientowałam się że śpi tak jak założę mu kombinezon wyjściowy. Najwidoczniej lubi być zciśnięty:-)

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny co robicie że Wasze dzieci śpią w dzień?
w domu moja Madzia max 30-40 min w domu a na dworze potrafi nawet 3 godziny a muszę ją już zacząć przyzwyczajać bo od końca marca idzie do żłóbka

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:)
no ja jutro jadę do doktora na kontrole ze stawami bo mały coś ostatnio coraz ciężej znosi wkładanie nie wiem może są już na niego za małe czy co no nie wiem okaże się a i sprawdze czy jest lepiej:)

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kajuta jak po wizycie u ortopedy? Jest lepiej?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

otylosc (30 odpowiedzi)

Dziewczyny pomozcie.... juz nie mam sily na siebie patrzec.moje bmi jest na poziomie 45,2 i zadne...

Gdzie w góry z dzieckiem na wakacje-miejsca godne polecenia (176 odpowiedzi)

Jak co roku chciałabym pojechać na urlop w góry. Byle nie do Zakopanego- tam byłam już wiele...

Przedszkole nr. 9 Gdynia ul. Bp.Dominika (5 odpowiedzi)

Odradzam rodzicom. Dzieci za kare siedzą na krzesełkach,teksty"nie dostaniesz podwieczorka",ale i...

do góry