Re: Mamusie październikowe i listopadowe 2
K@juto pocieszę Cię-nasz Mateusz od paru dni ma takie ataki płaczu że już czasami mam ochotę razem z nim ryczeć. Na dodatek mieszkamy z mężem sami. Na pomoc rodziny nie za bardzo możemy liczyć ze...
rozwiń
K@juto pocieszę Cię-nasz Mateusz od paru dni ma takie ataki płaczu że już czasami mam ochotę razem z nim ryczeć. Na dodatek mieszkamy z mężem sami. Na pomoc rodziny nie za bardzo możemy liczyć ze względu na odległość. Także chociażby jutrzejsza perpektywa pozostania cały dzień sama z Mateuszem nie jest za ciekawa. Mam nadzieje ze bedzie spokojny tak jak teraz.
zobacz wątek