Re: Mamusie październikowe i listopadowe 2
Raczej nie robiłam dłuższych przerw. Teraz wyluzowaliśmy, ale jak pisałam, panewka już jest na swoim miejscu. Teraz zakładamy małej szynę już tylko na noc. Też strasznie buntuje się, ale tylko przy...
rozwiń
Raczej nie robiłam dłuższych przerw. Teraz wyluzowaliśmy, ale jak pisałam, panewka już jest na swoim miejscu. Teraz zakładamy małej szynę już tylko na noc. Też strasznie buntuje się, ale tylko przy zakładaniu. Potem śpi, więc jej nie robi. A że przesypia mi całą noc, więc jest tylko jedno zakładanie na dobę. Trzymajcie się! Już prawie półmetek.
zobacz wątek