Re: Mamusie październikowo - listopadowe 2012 cz. 10
Dziewczyny my też mieliśmy nieciekawą sytuację kredytowa. Ja i moje rossmannowe zarobki plus tym za młody wiek dla banków i mój mąż który zarobki ma większe ale umowę o prace miał wtedy tylko 2...
rozwiń
Dziewczyny my też mieliśmy nieciekawą sytuację kredytowa. Ja i moje rossmannowe zarobki plus tym za młody wiek dla banków i mój mąż który zarobki ma większe ale umowę o prace miał wtedy tylko 2 mies. (dla banków liczy się minimum 4..) I pomogła Nam pewna babeczka jeśli byście chciały to mogę dać jej numer. Ja nie wierzyłam w pośredników przed tym kredytem ale ta babka na prawdę jest rewelacyjna! Osobiście pojechała do jakiejś tam kierowniczki w PKO i ubłagała o kredyt dla Nas:P
My dziś z mężem mieliśmy dzień leniuchowania;)) Kurde ja też bym chciała się już spakować ale nie wiem dalej do jakiego szpitala mam sie spakować;/ Ehh. Musze jeszcze chwile poczekać co załatwi mi przyjaciel;)
Wrześniówki rozpakowane;D Teraz Nasz czas;p Ciekawe czy któraś rzeczywiście urodzi dziś w pełnie;))
zobacz wątek