Re: ll
no u mnie to samo, od dwóch nocy, jak JAśko mi się tak dusił, jak już zaśnie to go d*pką do szczebelek dosuwam, bo się boję żeby mi się nie zaczął tym dusić w nocy :/ a ja śpie jak zabita ..
...
rozwiń
no u mnie to samo, od dwóch nocy, jak JAśko mi się tak dusił, jak już zaśnie to go d*pką do szczebelek dosuwam, bo się boję żeby mi się nie zaczął tym dusić w nocy :/ a ja śpie jak zabita ..
rano wstaję a on i tak na plecach ;)
ja słyszałam nawet dziewczyny, że w tym wieku dzieci, ze względu na tą dużą produkcję śliny, mogą właśnie pokasływać od śliny ..
i kurna ten przewrót Jaśka ostatnio to nie był przypadkowy, właśnie z 10 razy się przekręcił z brzuszka na plecy :D ale miałam ubaw haha, na fb filmik dodałam :D
zobacz wątek