Odpowiadasz na:

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (7)

witam was ... coraz bardziej załamana całą sytuacją.... dziś miałam wizytę w poradni patologii ciązy... miałam zgłosić się na wizytę, na ktg i w ogóle. stawiłam się, lekarz strasznie mnie na fotelu... rozwiń

witam was ... coraz bardziej załamana całą sytuacją.... dziś miałam wizytę w poradni patologii ciązy... miałam zgłosić się na wizytę, na ktg i w ogóle. stawiłam się, lekarz strasznie mnie na fotelu wymaltretował... pomierzył małą, niby waży 3300.... co sprzęt to inna waga...aaaa.... w poradni lekarz powiedział, że jestem ciężkim przypadkiem i niestety ale nie nadaję się na poradnie patologii ciązy... i w poniedziałek witam się z oddziałem... :( nie wiem jakie mają plany wobec mnie... pewnie znów będę przechodziła to samo, wszystko przez moje ciśnienie. najważniejsze, że z małą wszystko w porządku... chyba, ze w weekend się coś ruszy, bo naprawdę wolałabym urodzić już niż mieć znów te okropne badania na fotelu, które są takie bolesne, że z tyłkiem uciekam pod sufit :( rozmawiałam z moim lekarzem prowadzącym, czy nie lepiej już mi cc zrobić, niż znowu mam to wszystko od nowa przechodzić, to powiedział, ze nie jestem przypadkiem na cc. juz sama nie wiem, ale naprawdę za chwile psycha mi siądzie... :( święta w szpitalu........ jutro ubieramy choinkę, musze się na nią napatrzeć.....

zobacz wątek
11 lat temu
kammcia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry