Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 oraz Maluszki (12)
Wczoraj i dzisiaj taka ładna pogoda, a ja siedzę w domu, bo znowu dopadł mnie wirus. Tym razem grypa żołądkowo-jelitowa :/ Masakra. Od porodu jakoś szybciej wszystko łapię. W całym zeszłym roku nie...
rozwiń
Wczoraj i dzisiaj taka ładna pogoda, a ja siedzę w domu, bo znowu dopadł mnie wirus. Tym razem grypa żołądkowo-jelitowa :/ Masakra. Od porodu jakoś szybciej wszystko łapię. W całym zeszłym roku nie byłam tyle razy chora, z tego co pamietam to chyba w ogóle nie byłam. Jedynie alergia mi w czerwcu dokuczała.
zobacz wątek