Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 oraz Maluszki (14)
Jeny, u nas masakryczna noc. Helenka budzila sie co chwile, marudzila, poplakiwala, tylko suszarka pomagala, ale jak wylaczalismy to zaraz znowu. Nie wiem co jej sie dzieje, zabkow nie widac zeby...
rozwiń
Jeny, u nas masakryczna noc. Helenka budzila sie co chwile, marudzila, poplakiwala, tylko suszarka pomagala, ale jak wylaczalismy to zaraz znowu. Nie wiem co jej sie dzieje, zabkow nie widac zeby szly, ma lekki katarek ale oddycha swobodnie wiec to chyba nie to. Wczoraj mielismy gosci i bylo sporo nowych twarzy, moze odreagowuje... chyba ze miecho z grilla jej nie pasuje:) takiej nocy to jeszcze nie mielismy, a do niedawna przesypiala cale ehh
zobacz wątek