Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015 cz. 5
No i niestety jak ktoś ma nawał pokarmu to się to nie sprawdza. Ja karmiłam max 10 min synka i przybierał na wadze książkowo. Niestety mleko czasami z piersi wylatuje wręcz tryska dziecku do buzi i...
rozwiń
No i niestety jak ktoś ma nawał pokarmu to się to nie sprawdza. Ja karmiłam max 10 min synka i przybierał na wadze książkowo. Niestety mleko czasami z piersi wylatuje wręcz tryska dziecku do buzi i jak dziecko łapczywie je to przez 30 min mogło by pęknąć (słowa położnej :) Teraz z córeczką mam to samo 13 dzień karmienia piersią, ja mam ciągle pełne piersi i mała bardzo szybko się najada i śpi 3 godziny i muszę ja budzić także niestety są wyjątki od reguły.
Oczywiście po unormowaniu się laktacji pewnie te książkowe rady są jak najbardziej prawdziwe, ale przy nawale pokarmu nie ma co na nie patrzeć.
zobacz wątek