Odpowiadasz na:

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015 cz. 5

Ja byłam na klinicznej na początku stycznia i podsumowując: większość pozytywnie oprócz tego, że jakoś mniej pomocy ze strony położnych po porodzie, ale na porodówce i lekarze super. Panie położne... rozwiń

Ja byłam na klinicznej na początku stycznia i podsumowując: większość pozytywnie oprócz tego, że jakoś mniej pomocy ze strony położnych po porodzie, ale na porodówce i lekarze super. Panie położne z wyjątkami oczywiście też (niemiło wspominam Panie które nie chciały podać leków przeciwbólowych mimo że nie minęła doba od cesarskiego cięcia, także polecam wziąć Apap albo jakikolwiek paracetamol.

zobacz wątek
10 lat temu
~keszczuk

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry