Odpowiadasz na:

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2016 cz.2

Ja nie mieszczę się w żadną kurtkę i musiałam kupować.
Jak chodziłam po sklepach to panie mi mówiły że teraz to już się nie opłaca kupować. Jakie było ich zdziwienie jak mówiłam że termin mam... rozwiń

Ja nie mieszczę się w żadną kurtkę i musiałam kupować.
Jak chodziłam po sklepach to panie mi mówiły że teraz to już się nie opłaca kupować. Jakie było ich zdziwienie jak mówiłam że termin mam na koniec stycznia:)
Wózek postanowiliśmy kupić jak najpóźniej, żeby gwarancja nie mijała jak wózek będzie stał, chociaż strasznie mnie korci żeby już go kupić.

Zastanawiam się cały czas nad łóżeczkiem, bo chyba chciałabym żeby było dostawiane do naszego na początek, jak będę karmić w nocy.

a poza tym czuję się jak małe słoniątko:) pomimo że jedyne co mi urosło to brzuch, ale jest już naprawdę duży, z łóżka muszę wychodzić tyłem, bo ciężko mi się podnieść:) aż nie chcę sobie wyobrażać jak to będzie pod koniec.

zobacz wątek
10 lat temu
eliza624

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry