Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2016 cz.2
hej dziewczyny!
Mnie z kolei rypie kręgosłup. Jest lepiej niz z Olkiem, chodzę na aquareobik dla ciężarnych i tak jakby troche pomaga. Póki się nie nastoje przy desce do prasowania.rozwiń
hej dziewczyny!
Mnie z kolei rypie kręgosłup. Jest lepiej niz z Olkiem, chodzę na aquareobik dla ciężarnych i tak jakby troche pomaga. Póki się nie nastoje przy desce do prasowania.
Moja Julietta ma 1300g i jest kopijką Taty. Syn jest wymieszany z większym moim udziałem. Ciekawe ;-)
Młoda kopie zawzięcie, szczególnie jak usypiam syna i śpiewam mu kołysanki ;-) Torbę do szpitala spakuje chyba po 36 tygodniu a przed swiętami ogarnę jeszcze cały kosmetyczno-higieniczny bałagan.
Jeśli chodzi o pieluchy to u nas z Olkiem pampersy się nie sprawdziły w ogóle- odparzały, przeciekały itp. Używaliśmy Dadę z Biedrony i było ok. Teraz chyba kupimy jakieś lepsiejsze na start a potem po msc też sie na dady przerzucimy.
Była któraś może porodówke na Zaspie oglądać? Ja sie chce wbić w weekend i zobaczyć jak to po remoncie wygląda i czy faktycznie jedna toaleta i boksy z kotarą ;-/
zobacz wątek