Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2016 cz.2
Hej Dziewczyny,
Czasem podczytuje, ale jakoś nie miałam weny do pisania.
Dopiero skończyłam remont. Zostało jeszcze kilka drobiazgów i montaż garderoby.
Z wyprawki mam...
rozwiń
Hej Dziewczyny,
Czasem podczytuje, ale jakoś nie miałam weny do pisania.
Dopiero skończyłam remont. Zostało jeszcze kilka drobiazgów i montaż garderoby.
Z wyprawki mam dwa smoczki wubbaNub (w rivierze otworzyli stoisko) i gadżety do sesji noworodkowej - matki fotografki tak mają ;) W przyszłym tyg. po porządkach usiądę i większość wyprawki zamówię. Wózek planuję dopiero na styczeń bez pośpiechu.
Pierwszą ciążę znosiłam rewelacyjnie, a w tej jest już ciężko. Do trzeciej ciąży chyba nie dojdzie ;)
Skórcze mam mega bolesne - brzuch stawia się w piramidę. W pierwszej też tak miałam.
Młody już chyba ma mało miejsca bo ruchy są już coraz wolniejsze - tylko ta głowa wwiercająca się w szyjkę...
winnieThepooh - w pierwszej ciąży z rozwarciem chodziłam 7 tyg... od 37 tc lekarz kazał być w pogotowiu bo to kwestia godzin. Urodziłam 15 dni po terminie ;)
Poród póki co mnie nie przeraża. Jutro jadę obejrzeć szpital i podpisać umowę i może wtedy to do mnie dotrze ;) Bardziej mnie przeraża to co będzie po powrocie do domu - z dwójką dzieci ;)
zobacz wątek