Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2016 cz.2
Heh mi też już czasem ciężko i wkurzam się bo nie mogę wykonać niektórych prostych czynności. Dziś podjęłam próbę ogolenia wszystkiego :P Ogarnęłam, ale trwało to godzinę i zacięłam się w 2...
rozwiń
Heh mi też już czasem ciężko i wkurzam się bo nie mogę wykonać niektórych prostych czynności. Dziś podjęłam próbę ogolenia wszystkiego :P Ogarnęłam, ale trwało to godzinę i zacięłam się w 2 miejscach :) Sapałam jak otyły stały klient mcdonaldsa... Nie wiem jak się ogolę przed porodem. Dokucza mi spojenie łonowe coraz częściej niestety, do tego stopnia, że muszę usiąść i odpocząć aż przestanie. Ale nie mogę narzekać dziewczyny, mimo wszystkich niedogodności ciągle mam chęci robić wszystko. Sprzątam, gotuję, piekę, prasuję, jeżdżę autem, robię zakupy. Napawam się ostatnimi chwilami z brzucholem bo to raczej moja pierwsza i ostatnia ciąża a już wiem, że będę dobrze wspominać ten czas :)
zobacz wątek