Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2016 :)
                    
                        Ja bym nie mówiła. Nie przyznalam sie ze znam już płeć dziecka to przynajmniej lekarz się nie sugerowal i mam większą pewność że będzie synek.Chyba, ze by wyszlo coś niepokojacego u Preisa to wtedy...
                        rozwiń                    
                    
                        Ja bym nie mówiła. Nie przyznalam sie ze znam już płeć dziecka to przynajmniej lekarz się nie sugerowal i mam większą pewność że będzie synek.Chyba, ze by wyszlo coś niepokojacego u Preisa to wtedy mozna wspomniec gdyby twoj niczego nie zauwazyl, ale na pewno jest wszystko ok i nie ma co się martwić. 
Do karty ciąży robi wpisy tylko lekarz prowadzacy.
Szkodliwosci usg nie udowodniono.To sa fale dzwiekowe i jedynie mogą być denerwujace dla ucha malenstwa.
                    
                    zobacz wątek