Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2016 :)
                    
                        Witajcie,
Agnieszka bardzo Ci współczuję,nie poddawaj się!!!! Dawno się nie odzywałam bo jakoś nie miałam weny, u mnie już dużo lepiej jeszcze czasem mdłości trzymają cały dzień ale już...
                        rozwiń                    
                    
                        Witajcie,
Agnieszka bardzo Ci współczuję,nie poddawaj się!!!! Dawno się nie odzywałam bo jakoś nie miałam weny, u mnie już dużo lepiej jeszcze czasem mdłości trzymają cały dzień ale już wszystko jem, wymioty bardzo sporadycznie ale ciąża daje się we znaki cały czas teraz straszne zaparcia mam nie mogę się wypróżnić, normalnie mam wrażenie że zaraz dziecko urodzę czy któraś z Was mamusie też się tak męczy?boję się żeby dzidzi to nie zaszkodziło,i od razu uprzedzam wszelkie domowe sposoby nie pomagają:( jestem w końcówce 19 tyg. i czuję jakieś bąbelki, delikatne muśnięcia nie mogę się doczekać aż zacznie kopać. A co do kupowania wyprawki to cały czas się boję, że za wcześnie mimo że nie wierzę w przesądy i zabobony. Teraz jak przeczytałam o Agnieszce to jeszcze bardziej się lękam i wsłuchuję w swój brzuch. Wiem że nie ma na to rady oby do końca wytrzymać:) Pozdrawiam Was serdecznie
                    
                    zobacz wątek