Ja corcie karmie mm. Tez zrezygnowalam z kp ze wzgledu na to, ze mala non stop wisiala mi przy piersi, nie mialam szans jej na chwile odlozyc, mimo ze mleko mialam w piersiach to widocznie bylo...
rozwiń
Ja corcie karmie mm. Tez zrezygnowalam z kp ze wzgledu na to, ze mala non stop wisiala mi przy piersi, nie mialam szans jej na chwile odlozyc, mimo ze mleko mialam w piersiach to widocznie bylo zbyt "chude". Kiedy chcialam karmic tylko piersia, mala wypijala z obu piersi wszystko i dalej szukala. Ja sie zniechecilam przez ta cala sytuacje, bo bardzo bylam nastawiona na naturalne karmienie. Bardzo sie rozczarowalam i przestalam walczyc o to. W szpitalu praktycznie wogole nie mialam pokarmu co sie pozniej okazalo. Mala non stop przy piersi, niespokojna, caly czas przy mnie chciala byc nawet w nocy co bylo meczace bo nie wysypialam sie przez to ze razem spalysmy, dopiero kiedy w koncu dostala mm to sytuacja zmienila sie o 180°. Mala spala od karmienia do karmienia w tym takim wozeczku jakby.
zobacz wątek