Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2018
Cześć, juz jestem po porodzie , urodziłam 2 stycznia na zaspie ,miałam wywołanie bo wyszło nagle że jest mniej wód płodowych, pare dni lezalam na patologii przed, dopiero w sobotę wypisali nas do...
rozwiń
Cześć, juz jestem po porodzie , urodziłam 2 stycznia na zaspie ,miałam wywołanie bo wyszło nagle że jest mniej wód płodowych, pare dni lezalam na patologii przed, dopiero w sobotę wypisali nas do domu bo córka miała żółtaczkę, musiala dzień na solarium leżeć . Weronika też mam opryszczke dostałam ją w szpitalu kazali brać hascovir 4 razy dziennie , jedna położna kazała nosić maseczkę , 2 powiedziała że wystarczy zakleić opryszczkę plasterkiem, to chodzę z plasterkiem i nie całuje małej , cały czas myje ręce jak coś przy niej mam zrobić . Na zaspie wielki ruch i dużo porodów , 2 razy wstawali dodatkowe łóżko do pokoju 2 osobowego w którym byłam, co chwilę im się tam zmienia bo raz czeka się na wypis np. do 16 a drugiego dnia o 12 pytają czy już przyjeżdża po Panią mąż i potrafią co 5 minut przychodzić i tak pytać. Opieka jest tam oki, robią dużo badan itp. tylko moze się zdążyć że nie będzie miejsc bo z patologii np.hurtowo biorą na wywołanie porodu, w sylwestra np. były tylko 2 porody , a 1 stycznia było kilka planowanych cesarek i jeszcze wywolania nie licząc normalnych porodów .
zobacz wątek