ahh i musze powiedziec, ze zaobserwowalam dziwna dolegliwosc - od kilku dni wszystko co mozna rozlac, rozsypac, szturchnac - konsekwetnie rozlewam, rozsypuje i przewracam... :) ledwo nadazam z...
rozwiń
ahh i musze powiedziec, ze zaobserwowalam dziwna dolegliwosc - od kilku dni wszystko co mozna rozlac, rozsypac, szturchnac - konsekwetnie rozlewam, rozsypuje i przewracam... :) ledwo nadazam z wycieraniem i praniem po takich wypadkach :) slon w skladzie porcelany!
zobacz wątek