Witajcie
IgaIga, a skąd wiadomo że wzdęty brzuszek to nietolerancja laktozy? Cos jeszcze mieliście? Ja nabiału prawie nie jem...
Trzymam kciuki za Mamy z dwójką które zostają same, bo...
rozwiń
Witajcie
IgaIga, a skąd wiadomo że wzdęty brzuszek to nietolerancja laktozy? Cos jeszcze mieliście? Ja nabiału prawie nie jem...
Trzymam kciuki za Mamy z dwójką które zostają same, bo mężowie wyjeżdżają.. jesteście wielkie! Podziwiam.
Pozdrawiamy!
zobacz wątek