Odpowiadasz na:

Karolina, jak miło poczytać co u Ciebie:) Maja rzeczywiście jest aniołkiem.. Pamiętam że moja córka podobnie spała w nocy, karmiłam ją przy Na wspólnej, potem budziła się ok. 4-5:00 rano i potem... rozwiń

Karolina, jak miło poczytać co u Ciebie:) Maja rzeczywiście jest aniołkiem.. Pamiętam że moja córka podobnie spała w nocy, karmiłam ją przy Na wspólnej, potem budziła się ok. 4-5:00 rano i potem już do 8-9:00 spała.. tylko niestety w dzień był koszmar..
Ja wczoraj miałam robioną morfologię i nagle wyniki płytek krwi bardzo mi się pogorszyły.. pani która pobierała nie zdjęła mi zacisku z ręki, trzymała mi igłę długo w żyle i mówi że chyba się ściany naczynia sklepiły bo nie leci.. ja na to czy nie trzeba zdjąć tego zacisku, ona że nie.. no ale ponieważ zawsze wyniki były dobre, nawet 2 tyg. temu, a teraz taka zmiana to postanowiłam powtórzyć dziś rano, bo może ten dziwny sposób pobierania jakoś skrzywił wyniki.. mam nadzieję że to jakaś pomyłka, bo niska krzepliwość tuż przed porodem to niezbyt dobra wiadomość... idę też wieczorem do ginekolog, więc od razu mi te wyniki zinterpretuje..
mam wieczorami skurcze przepowiadające i takie kłujące bóle na dole- trudno mi powiedzieć czy z układu moczowego czy z rodnego.. może szyjka się skróciła i już tuż tuż? mam nadzieję że Jasiek nie dobił do 4 kg:P

zobacz wątek
7 lat temu
~diverta

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry