Witajcie, marzę o jedzeniu wszystkiego bo jestem ciągle głodna..ale tak jak to ujęłyście - strach przed niektórymi rzeczami pojawił się wraz z córcią.. i ciężko mi z tym walczyć.. niestety...
rozwiń
Witajcie, marzę o jedzeniu wszystkiego bo jestem ciągle głodna..ale tak jak to ujęłyście - strach przed niektórymi rzeczami pojawił się wraz z córcią.. i ciężko mi z tym walczyć.. niestety wzdęcia mamy chwilami dość duże ale i tak zdecydowałam, że powoli będę rozszerzać swój jadłospis bo długo tak nie pociągne. Zgadzam się że dzieci poznają smaki z mlekiem. Z synkiem poza nabiałem jadłam niemal wszystko i efekt jest taki ze dziś nie mamy problemów i wydziwiania :). Tym razem liczę na to samo:)
Niestety mamy też już trądzik niemowlęcy:/ ciekawe jak długo będzie się to ciągnąć.. Pozdrawiamy!
zobacz wątek