Odpowiadasz na:

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *18*

~ cheeringup
W SR nam położne podkreślały, żeby mieć ze sobą jedzenie, bo jak będzie potrzebne, a nic nie będzie pod ręką, to będzie niedobrze.
Nie chodzi o to, żeby to był obiad ze... rozwiń

~ cheeringup
W SR nam położne podkreślały, żeby mieć ze sobą jedzenie, bo jak będzie potrzebne, a nic nie będzie pod ręką, to będzie niedobrze.
Nie chodzi o to, żeby to był obiad ze schabowym albo żeby jeść od razu, jak się tylko trafi do szpitala, ale o to, żeby w razie braku mocy szybko coś wciągnąć, żeby mieć zastrzyk paliwa. To równie dobrze może być w pierwszej fazie porodu, jak i już po porodzie, jak trochę opadną emocje i potrzeby organizmu dadzą znać o sobie po takim wysiłku.

zobacz wątek
14 lat temu
marta29

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry