Odpowiadasz na:

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *18*

tak szybko, Fabiankowo, nie wchodz do wody, bo stopujesz akcje, przeszlam to jak Blanke rodzilam...niestety czasami tak bywa...no i jesli to 2 porod, za duzo znam dziewczyn, ktore w domu urodzily,... rozwiń

tak szybko, Fabiankowo, nie wchodz do wody, bo stopujesz akcje, przeszlam to jak Blanke rodzilam...niestety czasami tak bywa...no i jesli to 2 porod, za duzo znam dziewczyn, ktore w domu urodzily, bo poszly wziac prysznic, ale chyba u ciebie, woda stopuje, bo relaksujesz sie za bardzo...no i 3mamy kciuki, choc mam nadzieje, ze urodzisz w ciagu 2 dni, bo jak masz tak jezdzic szpital, dom, liczyc skurcze przez tydzien, to bez sensu...
z jedzeniem, ja nie moglam, ale pilam wode i wiadomo, ze dali mi kroplowki itp...a szpitalne jedzenie w Uk jest b.ok, maz dziwil sie, ze takie dobre daja, deserki itp, brakowalo mi wody, ale maz przynosil, bo byl ze mna od 8 rano do 20 non stop...
no ja probuje sie ogarniac jakos, w obcasach nie chodze, bo nie daje rady...paznokci nie maluje, ale wlosy i jakis podklad musi byc...
mi maz wczorak przywiozl rzeczy dla Nell, typu lezaczek, wozek fotelik samoch, nawilzacz powietrza itp, i mam dzis wszystko posprzatac wyciscic itp, a w londynie pada rzesisty deszcz, i nawet do ogrodu nie moge wyjsc...

zobacz wątek
14 lat temu
izulucha

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry